Wino bezalkoholowe to obecnie coraz popularniejszy produkt. Wraz ze wzrostem jego popularności, rośnie także ilość mitów na jego temat. Warto wdać się z nimi w polemikę – czy to rzeczywiście mity, czy może prawdziwe wiadomości? Czy warto zakupić takie wino bezalkoholowe, aby dowiedzieć się, jak ono smakuje?
1) Kiepsko smakuje, to w zasadzie sok a nie wino
To pierwszy, bardzo często słyszany mit na temat wina bezalkoholowego. Przede wszystkim należy tu nadmienić, że wino bezalkoholowe to jak najbardziej wino. Jest ono produkowane dokładnie w ten sam sposób, a na dodatek przechodzi normalnie przez proces fermentacji. Jedyna różnica tkwi w ostatnim momencie, kiedy to z wina bez alkoholu odparowywany jest alkohol.
Jak zatem widać, zdecydowanie wino bezalkoholowe to wino, w smaku raczej niepodobne do soczku. Jak zaś smakuje? Odpowiedź na to pytanie znajdzie się w zasadzie poniżej, tu jednakże warto nadmienić, że trudno dyskutować o gustach…
2) Wino bezalkoholowe traci wiele przez proces odparowania alkoholu
No właśnie, czy powyższa informacja to mit? Tutaj praktycznie nie da się odpowiedzieć dokładnie. Jeśli bowiem spytamy o to dość konserwatywnych winiarzy, którzy twierdzą, że prawdziwe wino obowiązkowo musi mieć alkohol, to usłyszymy, że wino bez alkoholu nie ma żadnego bukietu.
Jednak spora część degustatorów win jest dość odmiennego zdania. Owszem zwracają oni uwagę na to, że wino bez alkoholu ma nieco uboższy bukiet. Warto jednak nadmienić, że przyrównują oni je do jednych z lepszych win na świecie. Spójrzmy zaś na nas – czy te najdroższe wina uważane za najlepsze, także są tak wysoko przez nas oceniane? Czy nie wolimy czasem się napić czegoś zwykłego?
3) Nikt na imprezie nie napije się wina bez alkoholu
Otóż oczywiście, że wolimy, a na dodatek z takiego wina bezalkoholowego ucieszy się dużo naszych gości. W końcu dzisiaj dość sporo osób nie pije – z różnych powodów. Niektórzy muszą być wcześnie w pracy, inni z kolei są w ciąży, biorą leki czy nie piją z powodów religijnych.
Jednocześnie jednak nieco głupio jest wznosić toast soczkiem, herbatą czy też colą. Dlatego też wino bezalkoholowe wydaje się być naprawdę ciekawym pomysłem, który pozwoli nam na zrobienie wyjątkowo udanej imprezy czy spotkań, na których nikt nie będzie się czuł głupio ani wykluczony z towarzystwa.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z bezalkoholowe.com